A ja nadal nie byłem ani w Szklarskiej Porębie, ani w Karpaczu.
Ja też nie Petitku, ale przecież nic straconego. Może kiedyś:)
A ja nadal nie byłem ani w Szklarskiej Porębie, ani w Karpaczu.
OdpowiedzUsuńJa też nie Petitku, ale przecież nic straconego. Może kiedyś:)
OdpowiedzUsuń