poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Szczeliniec Wielki

Kartka prywatna.

Kolejna pocztówka z wyjazdu mojego syna i męża pod namiot w Góry Stołowe.
Bardzo im się podobało, przeżyli nawet nocna burzę. :)

1 komentarz:

  1. Kartka przepiękna, ale burza w górach pod namiotem ... niekoniecznie.
    Dobrze, że się wszystko dobrze skończyło.
    Pozdro...:))

    OdpowiedzUsuń